Zamknij

Francja - sondaże exit poll: lewica zdobyła najwięcej mandatów w parlamencie, bez większości bezwzględnej

00:20, 08.07.2024 PAP Aktualizacja: 07:35, 09.07.2024
Skomentuj PAP PAP

Na drugim miejscu według prognoz podanych przez telewizję TF1 jest obóz polityczny prezydenta Emmanuela Macrona, który może liczyć na 150-180 mandatów. Skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe zgodnie z tymi prognozami otrzymało 120-150 miejsc w parlamencie.

Sojusz partii lewicowych Nowy Front Ludowy (NFP) wygrał w niedzielę drugą turę wyborów parlamentarnych we Francji, zdobywając według sondaży exit poll od 181 do 215 głosów, nie uzyskując jednak większości bezwzględnej w Zgromadzeniu Narodowym.

"Brak większości dla jakiegokolwiek sojuszu pogrążył Francję w politycznym i gospodarczym chaosie" - skomentowała wyniki agencja Associated Press. "Głęboko niepopularny prezydent stracił kontrolę nad parlamentem (…), a skrajna prawica Marine Le Pen drastycznie zwiększyła liczbę miejsc w parlamencie, ale nie spełniła oczekiwań" - dodała AP.

Jean-Luc Melenchon, lider radykalnie lewicowej partii Francja Nieujarzmiona (LFI), oświadczył po ogłoszeniu prognoz, że prezydent Emmanuel Macron ma obowiązek powierzyć NFP utworzenie rządu. Melenchon, którego ugrupowanie stanowi główną siłę w LFI, wezwał również premiera Gabriela Attala do odejścia, odrzucając możliwość porozumienia z obozem prezydenckim.

Lider Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella oświadczył, że "haniebne sojusze" rzuciły Francję "w ramiona skrajnej lewicy Jeana Luca Melenchona". Bardella podziękował wyborcom i podkreślił, że rezultat wyborów" pozbawia Francuzów polityki ożywienia gospodarczego". Zadeklarował, że jego partia nie zawrze "żadnego kompromisu politycznego".

Choć wyniki exit poll wskazują na przegraną RN, partia uzyskała jednak znacznie więcej miejsc w parlamencie - ugrupowanie przed dwoma laty zdobyło zaledwie 89 miejsc.

Bardella określił ten cząstkowy sukces jako "najważniejszy przełom w całej historii" partii. "Dziś wieczorem wszystko się zaczyna, stary świat upadł" - stwierdził, dodając, że nic nie jest w stanie powstrzymać ludzi, którzy znów zaczęli mieć nadzieję".

Z kolei Pałac Elizejski zapewnił w komunikacie, że prezydent Emmanuel Macron jako gwarant instytucji uszanuje wybór społeczeństwa francuskiego w wyborach parlamentarnych. Jak głosi komunikat, Macron poczeka na "ustrukturyzowanie się" nowego parlamentu, aby "podjąć niezbędne decyzje". Nie jest przewidziane wystąpienie szefa państwa w niedzielę wieczorem - poinformowały służby prasowe.

Według AP Francja wkroczy teraz w okres niepewności i niestabilności wewnętrznej na trzy tygodnie przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Paryżu, które skupią uwagę całego świata na jednym z głównych krajów UE.
(PAP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%