Okres świąteczny to czas, w którym miasto wygląda najpiękniej. Gwar śródmiejskich kafejek wylewa się na trotuar. Korowód kolędujących mieszczan co prędzej przygotowuje się na dzień narodzin Chrystusa.
Kloszardy w bramach piją grzane pod pazuchą kufajki wino typu jabol. Pytają o złotówkę, żeby było na kolejne. Byleby stracić kolejny dzień w życiu, kolejny w tym szarym i smutnym jak...mieście. Teraz jest zgoła inaczej, bowiem ich twarzach mienią się odbitym z miejskich iluminacji światłem. Neony oświetlają twarze zmarzniętych, wycieńczonych roboli wracających autobusem pracowniczym ze Strefy. Podziwiają myśląc o tym, że znowu prąd zdrożał, a podwyżki wynagrodzenia nawet 8% przyznać sobie nie mogą.
[ZT]7301[/ZT]
W tym roku Radomsko zabłyśnie wyjątkowym blaskiem. Z rejestru umów na miejskim BIPie wynika (według wpisu p. Marty Fijałkowskiej), że Urząd na zakup oświetlenia świątecznego wydał 59167,67 zł. To mniej niż w ubiegłych latach.
W tym roku po raz pierwszy odbędzie się Jarmark Świątecznym, o którym też już pisaliśmy.
[ZT]7044[/ZT]
[ZT]6847[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz