Zamknij

Wrocław: pobito Gitarowy Rekord Świata

07:36, 02.05.2022 PAP Aktualizacja: 21:22, 02.05.2022
Skomentuj PAP PAP

Próba ustanowienia gitarowego rekordu odbyła się we Wrocławiu już po raz 20. Po dwóch latach przerwy impreza ponownie odbyła się na wrocławskim Rynku. W 2020 r. z powodu pandemii imprezę w całości zorganizowano w internecie. Utwór "Hey Joe" zagrało wówczas razem - w domach, w ogrodach, na balkonach - 7998 miłośników gitarowych dźwięków z całego świata.

Tego wyniku jednak nie zaliczono do rekordu, ponieważ była to edycja specjalna imprezy, a więc obozującym rekordem były ten z 2019 r, kiedy na wrocławskim Rynku zagrało wspólnie 7423 gitarzystów. W niedzielę utwór Jimiego Hendrixa wykonało 7676 gitarzystów.

Pomysłodawca wrocławskiej imprezy Leszek Cichoński podkreślił, że po dwóch pandemicznych latach edycji specjalnych wreszcie bicie gitarowego rekordu odbyło się w tradycyjnym miejscu, czyli na wrocławskim Rynku. "Zagraliśmy tu, gdzie wszystko się zaczęło. Tegorocznej odsłonie rekordu towarzyszyła niesamowita energia ludzi kochających muzykę.

Od 20 lat udaje nam się spotykać 1 maja, by wspólnie grać. Od tej edycji jednak budujemy nową jakość - nie chodzi nam wyłącznie o pobijanie rekordów. Robimy największy plenerowy festiwal muzyki gitarowej. I to w centrum miasta. Było nas dzisiaj tysiące - i gitarzystów, i tych, którzy przyszli wziąć udział w wydarzeniach towarzyszących" - powiedział Cichoński.

W tym roku w biciu rekordu pomagali na wrocławskiej scenie m.in. muzycy Dire Straits oraz czołówka polskich gitarzystów - Mietek Jurecki, Marek Raduli, Wojtek Pilichowski, Marek Napiórkowski czy Jacek Królik. Do Wrocławia przyjechali też goście z zagranicy - m.in. LeBurn Maddox, Marco Bartoccioni i Kenny Carr - gitarzysta Raya Charlesa.

Gitarowe dźwięki rozbrzmiewały w centrum Wrocławia od rana, a udaną próbę bicia rekordu podjęto po godzinie 16. W tym roku na wrocławskim Rynku ustawiono kilka scen, na których odbywały się koncerty gitary klasycznej, jazzowej czy flamenco. Podczas imprezy gitarzyści uczestniczący w biciu rekordu ułożyli serce z instrumentów uniesionych w górę, aby okazać solidarność i wsparcie walczącej z Rosją Ukrainie.

(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ jann/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%