15 lat temu trąby powietrzne i tornada nawiedziły Polskę, niestety wyjątkowo poważnie potraktowały Stobiecko Miejskie w Radomsku. Od feralnego w skutkach popołudnia minęło dziś piętnaście lat.
15 sierpnia 2008 roku seria trąb powietrznych przeszła przez województwa śląskie, opolskie i łódzkie. Żywioł spustoszył wsie w powiecie radomszczańskim i piotrkowskim, w tym i samo miasto Radomsko. Tornado z 2008 roku jest uznawane za jedno z najsilniejszych zaobserwowanych w historii Polski.
W całym powiecie radomszczańskim ucierpiało 119 budynków mieszkalnych, nie licząc zabudowań gospodarczych i strat rolniczych. Kilka dni po 15 sierpnia do Radomska przyjechał Grzegorz Schetyna - ówczesny szef MSWiA i wicepremier.
Trąba powietrzna, która nawiedziła Polskę w 2008 roku, nie oszczędziła Stobiecka Miejskiego. Choć na szczęście nie było ofiar śmiertelnych, to niewiele pozostało z dotychczasowego krajobrazu. Zaledwie kilka chwil wystarczyło, by potężna siła natury spowodowała chaos i zniszczenia. Setki uszkodzonych dachów, powybijane okna, zniszczone drzewa, a także słupy i płoty – to tylko część obrazu, którym zetknęli się mieszkańcy.
Mimo przerażającego widoku, mieszkańcy nie pozostali bez pomocy. Wsparcie ze strony miasta Radomska oraz rządu POPSL i innych instytucji okazało się nieocenione. W ramach pomocy finansowej, przyznano zasiłki na potrzeby bytowe, remonty i odbudowy budynków mieszkalnych. Łączna kwota pomocy sięgnęła niemal 3 miliony złotych, co przyniosło ulgę wielu rodzinom. Ponadto, prace nad odbudową kultowej chaty tatarskiej w Stobiecku Miejskim są już na finiszu, dzięki zaangażowaniu lokalnych rzemieślników.
Mimo przerażającego widoku, mieszkańcy nie pozostali bez pomocy. Wsparcie ze strony miasta Radomska oraz rządu i innych instytucji okazało się nieocenione. W ramach pomocy finansowej, przyznano zasiłki na potrzeby bytowe, remonty i odbudowy budynków mieszkalnych. Łączna kwota pomocy sięgnęła niemal 3 miliony złotych, co przyniosło ulgę wielu rodzinom. Ponadto, prace nad odbudową kultowej chaty tatarskiej w Stobiecku Miejskim są już na finiszu, dzięki zaangażowaniu lokalnych rzemieślników.
154 uszkodzone budynki mieszkalne, 86 uszkodzonych budynków gospodarczych, aż 72 rodziny otrzymały pomoc finansową na remonty i odbudowę budynków gospodarczych. Straty materialne oszacowano na ponad 3 miliony złotych, z czego miasto Radomsko przeznaczyło blisko pół miliona złotych na usuwanie skutków nawałnicy.
Mieszkańcy Stobiecka Miejskiego odzyskali swoje normalne życie, lecz pamięć o tamtym tragicznym dniu wciąż pozostaje. Każda burza przypomina im o potężnym żywiole, który spowodował tak wiele zniszczeń. Jednak dzięki solidarności i wsparciu wielu instytucji oraz ludzi dobrej woli, miasto zdołało stanąć na nogi i wznieść się ponownie, prezentując się jako przykład odrodzenia i wspólnoty.
0 1
Trąba powietrzna to nie tornado. Tornado niszczy praktycznie do gruntu. Dlatego nazwa wywodzi się z Ameeryki gdzie domy są z desek i wszystko rwie na cztery strony świata.
1 0
A wczesniej kilka lat przed 2015 rokiem to samo bylo.Ludzie zdazyli sie odbudowac i znow to samo.Nawet niektorzy mysleli ze na Stobiecku bezpieczniej bedzie budowac okragle domy z malym niewystajacym dachem,oczywiscie nie drewniane