Nie masz się w co ubrać Przed nadejściem zimy stwórz garderobę kapsułową

Garderoba kapsułowa to termin znany już od lat 70. Wymyśliła go wówczas Susie Faux, właścicielka londyńskiego butiku Wardrobe. Jej celem było stworzenie zestawu klasycznych elementów, które na przekór sezonowym, zmieniającym się niczym w kalejdoskopie trendom, nie wchodzą z mody. Koncepcję garderoby kapsułowej spopularyzowała legendarna amerykańska projektantka Donna Karan, za sprawą swojej kultowej kolekcji "7 łatwych kawałków" z 1985 r.

Obecnie strategia ta jest szczególnie potrzebna. W obliczu ogromnej popularności tzw. fast fashion, skompletowanie zestawu ponadczasowych modowych niezbędników wydaje się być rozsądną alternatywą dla kompulsywnego kupowania tanich, byle jak wykonanych ubrań, które błyskawicznie lądują na śmietniku. Jest to zarazem najskuteczniejsza metoda rozwiązania codziennych problemów z gatunku "nie mam się w co ubrać".

Słynny stylista, Gok Wan, zwykł mawiać, że dysponując minimalistycznym zestawem uniwersalnych, wysokiej jakości ubrań i dodatków, z których możemy tworzyć stroje odpowiednie na każdą okazję, będziemy prezentować się nienagannie nawet przy ograniczonym budżecie. Zimą warto postawić na elementy, które są nie tylko łatwe w stylizowaniu, ale i zapewniają niezbędny o tej porze roku komfort cieplny.

Za podstawę zimowej garderoby niech posłuży dobrze skrojony wełniany płaszcz, który doskonale prezentuje się zarówno w towarzystwie swobodnych jeansów i swetrów, jak i wytwornych sukienek. W zależności od indywidualnych upodobań, możemy sięgnąć po model o taliowanym lub oversize’owym fasonie. Kluczem do sukcesu jest skład materiału - okrycie wierzchnie powinno zawierać co najmniej 60-80 proc. wełny, wskazana jest też domieszka kaszmiru. Zwróćmy również uwagę na podszewkę - powinna być wykonana nie z poliestru, a wiskozy.

Gdy temperatura szybuje w dół, wiele z nas sięga po kurtki puchowe. W tym przypadku najistotniejsze znaczenie ma rodzaj wypełnienia. Warto dopasować model do swoich potrzeb - podczas gdy w mroźne i suche dni najlepszym rozwiązaniem będzie puch naturalny o wysokiej sprężystości, w warunkach dużej wilgotności sprawdzi się puch syntetyczny. Aby puchowa kurtka posłużyła nam przez wiele sezonów, warto wybrać uniwersalny fason i prać ją w odpowiedni sposób, stosując się do zaleceń producenta.

Zimowa garderoba kapsułowa nie może się obyć bez zestawu przytulnych swetrów. W chłodniejszych miesiącach dobrze jest mieć na podorędziu nieco dłuższy sweter o luźnym fasonie, który świetnie wygląda w połączeniu ze skórzanymi spodniami lub jeansami. Przyda się także model z golfem, najlepiej o krótszym kroju, który możemy zestawić z szalenie modnymi spódnicami midi albo maksi. Świetnym pomysłem będzie też kardigan, który uchroni nas przed zimnem jako część warstwowych stylizacji.

Jeśli chodzi o swetry i kardigany, kluczowe znaczenie znów ma jakość materiału. Wybierajmy naturalne włókna, takie jak wełna - owcza, merino lub alpaki - oraz kaszmir, z niewielkim dodatkiem syntetyków, które ułatwiają pielęgnację i zapobiegają mechaceniu. Ważny jest również gęsty i równomierny splot, a także staranne wykonanie szwów i ściągaczy, co zapobiegnie ewentualnym odkształceniom.

A skoro o dzianinach mowa - zimą warto mieć w szafie także swetrową sukienkę. To ponadczasowy klasyk, który uchroni nas przed chłodem i sprawi, że nawet w mroźny dzień będziemy prezentować się elegancko i kobieco. Kolejnym punktem na liście modowych niezbędników jest dzianinowa spódnica - zwłaszcza ta sięgająca połowy łydki. Można stworzyć na jej bazie szereg praktycznych i szykownych stylizacji. Wystarczy zestawić ją z koszulą zapinaną na guziki, żakietem i kozakami albo T-shirtem i ramoneską.

O tej porze roku szczególnie pożądanym materiałem jest skóra, a deseniem - krata. Skórzane spodnie z prostą nogawką to absolutny modowy must-have, dla którego idealnym towarzystwem będzie ponadczasowa, flanelowa koszula pokryta kraciastym wzorem. Zimową garderobę uzupełni odpowiednie obuwie, które prędko nie wyjdzie z mody. Dobrym przykładem są kozaki z długą cholewką, zwłaszcza w kowbojskim stylu lub o fasonie inspirowanym klasycznymi butami do jazdy konnej. (PAP Life)