Defiladę poprzedziło oddanie 25 salw z okazji 25. rocznicy obecności Polski w NATO.
Polscy żołnierze są w prostej linii spadkobiercami bohaterów, którzy pokonali Sowietów i pogonili ich na wschód - podkreślił prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia poprzedzającego defiladę z okazji święta Wojska Polskiego. Ten etos nasi żołnierze niosą w sobie do dzisiaj - zaznaczył Duda.
„104 lata temu odradzająca się Polska, mimo ogromnych obaw, jakie wtedy były, i załamania bardzo wielu polityków i obywateli, zdołała się obronić przed bolszewicką inwazją. To było wielkie zwycięstwo. To nie była po prostu wygrana bitwa, to było wielkie zwycięstwo, tamta wygrana bezapelacyjnie wojna” - powiedział Duda.
Prezydent wezwał też do uczczenia minutą ciszy wszystkich polskich żołnierzy, którzy oddali życie za ojczyznę.
„Polski żołnierz służy ojczyźnie. Broni ojczyzny, broni wartości, które wszyscy wyznajemy, także dziś jako część wspólnoty demokracji. I tak w ramach swojej służby i tego etosu jest także gotów oddać dla ojczyzny i za ojczyznę życie. Tak jak niedawno uczynił to sierżant Mateusz Sitek broniąc polskiej granicy. Czy jak przez lata czynili to nasi żołnierze w kontyngentach poza granicami kraju, w Iraku i Afganistanie” - powiedział Duda.
Premier Donald Tusk podczas swego wystąpienia podkreślał, że musimy liczyć na nasz naród, realne sojusze i wspólny wysiłek w budowie nowoczesnej armii.
„Dzisiaj musimy to sobie bardzo wyraźnie powiedzieć: budujemy wielkim wysiłkiem wszystkich Polaków - bo wszyscy składają się co miesiąc na ten wielki wysiłek, także finansowo - nie tylko jedną z największych armii europejskich, ale budujemy także i jedną z najnowocześniejszych formacji obronnych na świecie” - powiedział szef rządu. Podkreślił przy tym, że „bez tego nie będziemy mieli szans”.
Szef rządu przekonywał, że należy bardzo mądrze wydać każdą złotówkę, ponieważ od tego będzie zależało nasze zwycięstwo.
„Musimy dzisiaj obiecać rodakom, ale także żołnierzom Wojska Polskiego, że zbudujemy armię najnowocześniejszą” - dodał.
Premier zwracał też uwagę, że „wokół nas toczą się już wojny przyszłości”. W tym kontekście dziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie i szefowi BBN Jackowi Siewierze za współpracę z rządem w kwestiach obronności.
Defilada wyruszyła Wisłostradą, od regionu ulicy Sanguszki na południe. Poza żołnierzami wszystkich rodzajów wojsk Sił Zbrojnych w defiladzie udział bierze prawie 100 żołnierzy z wojsk i struktur sojuszniczych: ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Rumunii, a także reprezentacje Eurokorpusu i Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO. Towarzyszy im niemal 220 sztuk sprzętu naziemnego, w tym czołgi Abrams, transportery Rosomak i Borsuk, armatohaubice Krab i K9, wyrzutnie rakietowe Himars i przeciwlotnicze systemy Patriot i Mała Narew.
Przemarsz żołnierzy poprzedza defilada lotnicza; można było zobaczyć przelot m.in. myśliwców F-16 czy śmigłowców szturmowych AH-64 Apache, których 96 zostało w tym roku zamówionych dla Wojska Polskiego.
[FOTORELACJA]205[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz