Chcesz zarobić na oglądaniu Netflixa, a przy okazji dobrze zjeść? Amerykańska firma poszukuje bing watcherów. Wyjaśniamy, jak dostać taką fuchę?
"Netflix and chill" to określenie odnoszące się do oglądania filmów i seriali z pysznymi przekąskami pod ręką. Teraz dzięki jedzeniu pizzy i oglądaniu seriali będzie można nieźle zarobić.
Jak podaje serwis wakacyjnipiraci.pl, portal BonusFinder poszukuje „profesjonalnego bing watchera" (bing watching z ang. to kompulsywne oglądanie seriali), który będzie recenzować seriale i jednocześnie zamawiać pizzę.
Na czym dokładnie polega praca?
Należy zrecenzować co najmniej trzy seriale Netflixa (na liście są m.in. "Gambit Królowej", "Bridgertonowie", "Lupin", "Przeżyć śmierć", "Ozark" czy"Virgin River") pod kątem aktorstwa, stopnia satysfakcji z poszczególnych odcinków oraz ich zakończenia, a także ocenić zamówioną pizzę - wygląd, jakość ciasta i składników oraz stosunek jakości do ceny.
Jako profesjonalny binge-watcher możecie zarobić 500 dolarów, a także darmowy dostęp do Netflixa oraz zwrot kosztów związanych z jedzeniem.
Jak zostać profesjonalnym "oglądaczem" seriali?
Najpierw spełnić wymogi by móc aplikować na to stanowisko. Trzeba mieć co najmniej 21 lat, wypełnić kwestionariusz TUTAJ i w sposób jak najbardziej kreatywny wyjaśnić, dlaczego to właśnie Ty jesteś odpowiednią osobą do roli „Profesjonalnego bing watchera”.
Czas na zgłoszenia upływa 12 lutego.
Z dwójką zwycięzców (jeden będzie pochodził z USA lub Kanady, drugi z reszty świata) strona skontaktuje się do 15 lutego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz