Funkcjonariuszem jest się przez całą dobę – udowodnił to aspirant Damian Jochym z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. W drodze do pracy zauważył kierowcę jadącego pod prąd na rondzie przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Targowej. Policjant natychmiast ruszył za nim i po kilkudziesięciu metrach zatrzymał pojazd, uniemożliwiając dalszą jazdę.
Do zdarzenia doszło 29 października tuż przed południem. Aspirant Jochym, będący w czasie wolnym od służby, poruszał się swoim prywatnym samochodem. W chwili, gdy wjeżdżał na rondo, zauważył volkswagena jadącego z przeciwnego kierunku. Kierowca wjechał pod prąd, stwarzając poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Po opuszczeniu ronda mężczyzna kontynuował jazdę ulicą Piłsudskiego w kierunku Miejskiego Domu Kultury, w pobliżu którego znajduje się Publiczna Szkoła Podstawowa nr 2. W tym miejscu często przebywają piesi i dzieci. Pijany kierowca mógł doprowadzić do tragedii.
[ALERT]1761893234030[/ALERT]
Policjant zareagował natychmiast – zablokował drogę samochodowi, wyjął kluczyki ze stacyjki i powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. Na miejsce skierowano patrol ruchu drogowego.
Badanie alkomatem wykazało, że 61-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego samochód trafił na policyjny parking. Teraz odpowie przed sądem.
Dzięki szybkiej reakcji aspiranta Damiana Jochyma nie doszło do tragedii. Policja przypomina, że każda osoba wsiadająca za kierownicę po alkoholu stwarza śmiertelne zagrożenie – dla siebie i dla innych. Warto reagować, gdy widzimy podejrzane zachowania na drodze – czasem jedna decyzja może uratować życie.

[ZT]25176[/ZT]

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu spotradomsko.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz