Radomszczańska policja ostrzega: lekceważenie przepisów na przejazdach kolejowych może kosztować życie

W trosce o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego radomszczańscy policjanci przeprowadzili 1 lutego 2025 roku akcję profilaktyczną na przejeździe kolejowym przy ulicy Piłsudskiego. To właśnie tam działa system Red Light, rejestrujący kierowców ignorujących czerwone światło. Funkcjonariusze rozmawiali z kierowcami, przypominając im, jak ważne jest stosowanie się do sygnalizacji świetlnej i znaków drogowych, aby zapobiec tragicznym wypadkom.  

Jak pokazują statystyki, problem jest poważny – w ciągu ostatnich sześciu miesięcy system zanotował aż 587 wykroczeń. To oznacza, że niemal każdego dnia ktoś ryzykuje życiem, wjeżdżając na przejazd pomimo zakazu. Policjanci podkreślają, że lekceważenie znaku STOP, omijanie zamykających się rogatek czy wjazd na przejazd na czerwonym świetle to najczęstsze przyczyny tragicznych zdarzeń z udziałem kierowców, pieszych i rowerzystów.  

Bagatelizowanie przepisów na przejazdach kolejowych może mieć nieodwracalne skutki. Chwila pośpiechu może kosztować życie

– ostrzega aspirant Dariusz Kaczmarek.

Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.  

Nieprzestrzeganie przepisów wiąże się również z wysokimi karami. Kierowcy, którzy zostaną przyłapani na wjechaniu na przejazd przy czerwonym świetle, muszą liczyć się z mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych, a w przypadku recydywy nawet 4 tysięcy złotych. Do tego dochodzi 15 punktów karnych, co może oznaczać utratę prawa jazdy.  

Radomszczańska policja zapowiada kolejne działania profilaktyczne i wzmożone kontrole na przejazdach kolejowo-drogowych. Funkcjonariusze podkreślają, że nie chodzi tylko o mandaty, lecz przede wszystkim o ratowanie ludzkiego życia.

Źródło zdjęć i informacji: Komenda Powiatowa Policji w Radomsku