Juromania to pomysł na wypromowanie Jury Krakowsko-Częstochowskiej i przedłużenie sezonu turystycznego. W organizację wydarzenia 19-21 września włączyły się samorządy województw śląskiego i małopolskiego, jurajskie gminy i miasta oraz wiele instytucji kultury i stowarzyszeń.
W nadchodzący weekend Jura Krakowsko-Częstochowska stanie się sceną 8. edycji Juromanii - festiwalu promującego walory turystyczne, kulturowe i historyczne regionu. Trzydniowe wydarzenie pod hasłem "Filmowe oblicza Jury" odbędzie się w 47 miejscach - od Krakowa po Częstochowę.
- Juromania to festiwal, który łączy dwa województwa - śląskie i małopolskie. Chcemy pokazywać Jurę jako krainę spójną, bez podziałów administracyjnych, bo turystę interesują atrakcje i krajobrazy, a nie granice - powiedział podczas konferencji prasowej dyrektor biura Związku Gmin Jurajskich Robert Nieroda.
Wśród najważniejszych atrakcji organizatorzy wymieniają koncert muzyki filmowej w wykonaniu Filharmonii Częstochowskiej, spektakle plenerowe oraz rekonstrukcje scen z filmów kręconych na jurajskich zamkach.
- W Ogrodzieńcu czy Siewierzu przypomnimy choćby pojedynek Bohuna z Wołodyjowskim z ekranizacji "Ogniem i mieczem". Z kolei już w piątek otwarte dla turystów będą jaskinie - Nietoperzowa, Wierzchowska Górna i Głęboka. To wyjątkowa okazja, by zobaczyć Jurę także od podziemnej strony - dodał Nieroda.
Nie zabraknie również wydarzeń sportowych i edukacyjnych, w tym spotkań z ratownikami Grupy Jurajskiej GOPR.
Jednym z głównych punktów Juromanii będzie widowisko na zamku w Olsztynie. Orkiestra Filharmonii Częstochowskiej wystąpi w sobotę na skalnej półce, wykonując utwory Wojciecha Kilara i Marcina Pospieszalskiego. Całość zostanie uzupełniona o mapping świetlny i narrację podwieszonego na skale aktora Piotra Głowackiego.
- To będzie spektakl zrealizowany w wyjątkowej scenerii, wyreżyserowany przez Monikę Czajkowską. Liczymy, że pogoda dopisze, a publiczność poczuje magię muzyki filmowej w naturalnym otoczeniu ruin - zapowiedział burmistrz Olsztyna Tomasz Kucharski.
W niedzielę odbędzie się również pokaz linoskoczków, którzy przejdą prawie 200 metrów między basztami ruin zamku. Zaplanowano także bezpłatne zwiedzanie obiektu i koncert w jego komnatach.
Marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa zwrócił uwagę, że Juromania jest okazją do nowego spojrzenia na region.
- Śląsk kojarzy się wielu z przemysłem i węglem, ale Jura pokazuje jego inne oblicze - zielone, turystyczne i przyciągające tłumy. Kto raz tu przyjedzie, wraca zachwycony. A dzięki dobrym połączeniom kolejowym można łatwo dotrzeć na Jurę z Katowic czy Częstochowy - podkreślił.
Posłanka Izabela Leszczyna, ambasadorka Ziemi Częstochowskiej, podkreśliła, że Juromania ma wymiar nie tylko turystyczny, ale i społeczny. - To budowanie wspólnoty pomiędzy gminami województwa śląskiego i małopolskiego. W dzisiejszych trudnych czasach niezwykle ważne jest, że potrafimy być razem. Ziemia częstochowska ma ogromny potencjał do rozwoju turystyki aktywnej i cieszę się, że jest on dostrzegany - zaznaczyła.
Organizatorzy przypominają, że szczegółowy program wydarzeń dostępny jest na stronie juromania.pl
- Dzięki interaktywnemu planerowi każdy może zaplanować swój pobyt i wybrać te atrakcje, które najbardziej go interesują. To połączenie rozrywki, historii, sportu i kultury - podsumował Robert Nieroda.
Jura Krakowsko-Częstochowska to makroregion geograficzny - pas o długości ok. 80 km ciągnący się między Krakowem a Częstochową. Ze względu na walory krajobrazowe jest bardzo popularny wśród amatorów różnych sportów i rekreacji - m.in. turystyki pieszej, rowerowej, konnej. To również jeden z ulubionych w kraju obszarów dla wspinaczy skałkowych oraz grotołazów.
Mianem Orlich Gniazd określane są dawne jurajskie fortyfikacje - zamki lub ich ruiny m.in. w Korzkwi, Ojcowie, Sułoszowie, Rabsztynie, Bydlinie, Smoleniu, Pilicy, Podzamczu, Morsku, Bobolicach, Mirowie oraz Olsztynie.
Łącznie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej znajdują się pozostałości ponad 20 zamków - kiedyś strzegących granicy Królestwa Polskiego. Szlakiem Orlich Gniazd nazywany jest czerwony szlak turystyczny o długości ponad 160 km, łączący Kraków z Częstochową poprzez atrakcje turystyczne Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w tym część dawnych warowni.
(PAP)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz