Zamknij

El. MŚ 2026 - z Maltą o kolejne punkty, ale też o poprawę nastrojów

09:55, 24.03.2025 Aktualizacja: 09:56, 24.03.2025
Skomentuj PAP PAP

Biało-czerwoni rozpoczęli eliminacji skromnym zwycięstwem dzięki bramce Roberta Lewandowskiego - po rykoszecie w końcówce meczu. Wygrana z Litwinami to mały krok kadry Michała Probierza do celu, jakim jest awans na mundial 2026 w USA, Kanadzie i Meksyku, lecz styl pozostawiał dużo do życzenia.

"Krytyka jest czymś normalnym. Z niektórymi głosami się zgodzę, z niektórymi nie. Najważniejsze było w piątek zwycięstwo i w poniedziałek też chcemy wygrać, żeby spokojnie myśleć o kolejnych meczach"

- podkreślił Probierz.

W końcówce spotkania z Litwą z boiska zszedł Lewandowski. Jak sam przyznał - "prewencyjnie", żeby nie ryzykować. Wszystko wskazuje na to, że 36-letni kapitan kadry zagra w poniedziałkowy wieczór.

Reprezentacja Malty, uważana za jedną ze słabszych w Europie, ma od stycznia nowego selekcjonera - Włocha Emilio De Leo. W piątek jego podopieczni ulegli u siebie Finlandii 0:1.

"Jesteśmy w trakcie budowy zespołu. Wiemy, że przed nami wiele trudności w tej grupie eliminacji, ale pracujemy krok po kroku. W poniedziałek czeka nas bardzo trudny mecz. Polska jest mocnym zespołem, jednak miała ostatnio również słabsze punkty. Postaramy się je wykorzystać"

- zapowiedział De Leo.

Początek meczu na PGE Narodowym o godz. 20.45.

Skład grupy G kwalifikacji uzupełniła w niedzielę późnym wieczorem Holandia, która przegrała w rzutach karnych rewanż 1/4 finału Ligi Narodów z Hiszpanią.
(PAP)

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%