Dziś to miejsce, gdzie powstaje nowoczesna inwestycja mieszkaniowa z perspektywą wygodnego życia w sercu Radomska. Ale zanim pojawią się fundamenty i nowi mieszkańcy, ul. Przedborska opowiedziała swoją niezwykłą historię. Historię, która przez wieki była przykryta gruzem, próchnicą, a nawet... ogromnymi pniami drzew. Druga część naszego cyklu odsłania, co archeolodzy znaleźli pod brukiem codzienności – i jak to zmienia nasz obraz miasta Radomska.
Teren między ul. Przedborską a skwerem im. Fajta i Kałkusińskiego zaskoczył badaczy z Pracowni Archeologicznej „DELFA”. Odkryta warstwa próchnicy, mierzwy i drewna – pozostałość po XVI-wiecznej działalności gospodarczej – potwierdza, że ta część miasta była intensywnie wykorzystywana do hodowli zwierząt. Ale uwodnienie gruntu, które także dziś utrudniało badania, w przeszłości stanowiło naturalne zabezpieczenie. To dzięki niemu zachowały się bezcenne elementy dawnej infrastruktury – drewniane konstrukcje, których nie zobaczylibyśmy nigdzie indziej.
[ZT]22837[/ZT]
Prawdziwą sensacją okazała się odkryta drewniana droga – fragment traktu, który prowadził niegdyś z centrum Radomska do Klasztoru Franciszkanów, a dalej aż do Piotrkowa. Ułożona z legarów, poprzecznych desek, faszyny i wzmacnianych kołków sosnowych, konstrukcja przetrwała w wilgotnym gruncie w niemal idealnym stanie. Datowanie dendrochronologiczne wskazuje, że jej elementy pochodzą nawet z późnego średniowiecza. Znalezisko potwierdzają też trzy denary Władysława Warneńczyka z lat 1434–1444. Ta droga, znana z planu Radomska z 1818 roku, okazała się nie tylko arterią komunikacyjną, ale i symbolicznym szlakiem przez wieki historii miasta.
Nie mniej fascynujące były studnie odkryte w środkowej części działki. Jedna z nich została zbudowana z beczek klepkowych – starych beczek ułożonych jedna na drugiej, z zachowanymi wierzbowymi obręczami. Jednak najwięcej emocji wzbudziła monumentalna studnia z wydrążonego pnia dębowego o średnicy aż 1,5 metra. Wkopana głęboko w wodonośny grunt, jest świadectwem umiejętności dawnych mieszkańców, którzy radzili sobie z trudnymi warunkami terenowymi w sposób imponujący nawet dziś.
Poza monumentalnymi strukturami, archeolodzy odnaleźli setki drobnych przedmiotów, które tworzą mozaikę życia dawnych radomszczan. Przewaga ceramiki nowożytnej (XVI–XVIII w.), średniowieczne naczynia, gwoździe, okucia, boratynki, kopiejki, a także unikatowe judaika – w tym żydowski żeton, ozdoby religijne i sprzączka w kształcie Gwiazdy Dawida – przywracają pamięć o wielokulturowym charakterze tej dzielnicy. Historyczne przekazy, zgodnie z którymi działka należała do społeczności żydowskiej aż do wybuchu II wojny światowej, znalazły swoje materialne potwierdzenie.
Ciekawostką o niemal kryminalnym charakterze są też ślady pochówków krów – jamy śmietniskowe i pozostałości gospodarcze, świadczące o trudnych momentach życia mieszkańców. To ciche dowody na codzienne zmagania i próby radzenia sobie z chorobami, kryzysami, czy może nawet przepisami sanitarnymi ówczesnych władz.
Odkrycia dokonane przy ul. Przedborskiej 3/5 nie tylko rozszerzają naszą wiedzę o dawnym Radomsku – one wręcz ją przekształcają. Potwierdzają, że miasto nie było wyłącznie punktem na szlaku, lecz miejscem tętniącym życiem – gospodarczym, religijnym i społecznym. Dzięki tej inwestycji i towarzyszącym jej badaniom archeologicznym udało się wydobyć z ziemi opowieść o mieście.
W kolejnym odcinku cyklu opowiemy o piwnicy, która mogła być jednym z pierwszych murowanych domów mieszkalnych w Radomsku – oraz o tym, co zdradza jej konstrukcja. Bo każda cegła, każda warstwa ziemi i każdy odnaleziony przedmiot to cząstka historii, która wciąż czeka, by zostać opowiedziana.
_________________
Nowe apartamenty z historyczną architekturą w samym sercu Radomska.
Apartamenty Belluno - nowa inwestycja w ścisłym centrum Radomska – już w sprzedaży!
Telefon 504-268-502, www.daxinvestment.pl
Zamieszkaj tam, gdzie historia spotyka się z komfortem!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz