Prokuratura wyjaśni, czy wybory samorządowe w Radomsku zostały "skręcone"?

Dziś w samo południe przed budynkiem Urzędu Miasta w Radomsku odbyła się konferencja prasowa radnych Koalicji Obywatelskiej, którzy odnieśli się do ujawnionej przez „Gazetę Radomszczańską” anomalii związanej z nagłym wzrostem liczby wyborców podczas ostatnich wyborów samorządowych.

Informacje, które wyszły na jaw, są przerażające. Wskazują na możliwe niedopełnienie obowiązków przez urzędników, co mogło mieć istotny wpływ na wynik wyborów

– mówił Michał Spólnicki, przewodniczący Komisji Rewizyjnej.

Radni zapowiedzieli skierowanie sprawy do prokuratury oraz wniosek o wyłączenie z niej lokalnych organów ścigania, sugerując ich stronniczość.

Chcemy rzetelnego wyjaśnienia, czy do rejestru wyborców wpisywano osoby, które nie powinny się tam znaleźć, a przez to, czy obecny prezyłdent legalnie sprawuje swój urząd

– podkreśliła wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Wioletta Pal.

Przewodnicząc Rafał Dębski dodała, że temat może trafić również na najbliższą sesję rady, która już w piątek.

[ONNETWORK_VIDEO_ID]24[/ONNETWORK_VIDEO_ID]

Prezydent Radomska oraz naczelnik Wioletta Marcinkowska podczas briefingu prasowego zorganizowanego dziś o godz. 11:30 odrzucili zarzuty dotyczące "rzekomych nieprawidłowości".

Zdaniem prezydenta Ferenca, opisana sytuacja nie jest anomalią, ponieważ podobne wzrosty liczby wyborców wystąpiły we wszystkich okolicznych gminach, a wynikają głównie z faktu, że podczas wcześniejszych wyborów parlamentarnych wiele osób pobierało zaświadczenia o głosowaniu poza miejscem zamieszkania.

Naczelnik Marcinkowska dodała, że decyzje o wpisaniu nowych osób do rejestru wyborców były wydawane zgodnie z przepisami, po weryfikacji dokumentów i oświadczeń składanych przez mieszkańców, natomiast urząd nie ma możliwości szczegółowego sprawdzania rzeczywistego miejsca zamieszkania tych osób.

Jarosław Ferenc zwrócił również uwagę na błędy w protokołach dwóch obwodowych komisji wyborczych, co jego zdaniem tłumaczy część różnic wskazanych przez Gazetę. Podkreślił też, że procedury były zgodne z prawem, a prywatne decyzje urzędników o przemeldowaniu się nie mogą być przedmiotem publicznej debaty.

[ONNETWORK_VIDEO_ID]23[/ONNETWORK_VIDEO_ID]

Jak ujawniła w ostatnim wydaniu „Gazeta Radomszczańska”, podczas wyborów samorządowych w Radomsku w kwietniu 2024 roku doszło do nietypowego wzrostu liczby osób uprawnionych do głosowania. W ciągu kilku miesięcy przybyło łącznie 990 wyborców, co znacząco odbiega od wieloletniego trendu spadkowego liczby mieszkańców miasta. Gazeta wykazała, że część nowo dopisanych do rejestru mogła być związana z urzędnikami i osobami funkcyjnymi z magistratu, zamieszkałymi na stałe poza Radomskiem. Redakcja podkreśla brak transparentności działań urzędu miasta, który unikał jednoznacznych wyjaśnień tej sytuacji, podając sprzeczne i niepełne dane.

Ujawnione nieprawidłowości wzbudzają poważne wątpliwości co do uczciwości procedur wyborczych i mogą wymagać interwencji niezależnej prokuratury.