Zamknij

Kiedy pijany kierowca wytoczył się z auta mieszkanka Bełchatowa wezwała policję. 34-latek miał sądowy zakaz prowadzenia.

09:08, 12.09.2021 P.A Aktualizacja: 09:08, 12.09.2021
Skomentuj

9 września 2021 roku o godzinie 15.20 oficer dyżurny bełchatowskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierowcy forda focusa. W rozmowie ze świadkiem zdarzenia policjanci ustalili, że kierowca zatrzymał auto przy ulicy Kościuszki. Wysiadł zza kierownicy i słaniał się na nogach, nie potrafił utrzymać równowagi.

W takiej sytuacji mieszkanka Bełchatowa natychmiast zainterweniowała. Pasażer forda widząc, że kobieta dzwoni na policję wyjął kluczyki ze stacyjki i oddalili się.

Zgłaszająca opisała wygląd obu mężczyzn. Chwilę później wpadli oni w ręce stróży prawa.

Najpierw policjanci zatrzymali kierowcę forda, którego wskazał świadek.

Okazało się, że to 34-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego.

Podejrzewany miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Pasażera forda policjanci odnaleźli na terenie pobliskiego parku, był również pijany.

Nieodpowiedzialny kierowca po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszy zarzuty.

Sprawa swój finał znajdzie w sądzie.

Nieodpowiedzialnemu 34-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pobawienia wolności oraz konsekwencje finansowe.

Dziękujemy wszystkim za reagowanie w sytuacjach zagrożenia.

Nietrzeźwi kierowcy to potencjalni zabójcy na drogach!

[ALERT]1631430320446[/ALERT]

 

(P.A)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%